Z kryształami japońskimi spotkałam
się pierwszy raz wiele lat temu ale nigdy nie podjęłam się ich
hodowli. Robiły i robią furorę w Internecie i można je kupić praktycznie
wszędzie. Ostatnio przypadkiem dostałam je od koleżanki, bo miała nadmiar i się
zaczęło:) Czym są cudowne algi? Kryształy japońskie to inaczej: algi morskie,
kefir wodny.
Same kryształy z algami
morskimi nie mają praktycznie nic wspólnego. Są to mikroorganizmy – bakterie
(Lactobacillus, Streptococcus, Pedicoccus i Leuconostoc) i drożdże (m.in.
Saccharomyces, Candida, Kloeckera), występujące w zbitych koloniach. Szczególne
pochodzenie kryształów japońskich nie jest znane. Wiadomo jedynie, że występują
w Meksyku w niektórych gatunkach kaktusów. Mają formę kruchych, prawie
przezroczystych kryształków. Można je łatwo zgnieść na miazgę i wykorzystać w
formie odżywczych kosmetyków. Kryształy japońskie są zbudowane z dekstranu
– polisacharydu złożonego z cząsteczek glukozy. Sama kolonia nie potrzebuje wiele do szczęścia – jedynie
wodę i cukier a wyniku fermentacji tworzy ''kefir wodny'', który zawiera: dwutlenek węgla,
alkohol etylowy i kwas mlekowy.
Informacje z rożnych źródeł podają, że zastosowanie i właściwości wodnego kefiru
jest bardzo szerokie. Oto wybrane z nich:
- Profilaktycznie przy zakażeniach przewodu
pokarmowego (Helicobacter pylori)
- Łagodzi objawy nietolerancji laktozy
- Wspomaga perystaltykę jelit
- Leczy zaburzenia przewodu pokarmowego
- Stymuluje system immunologiczny
- Prawdopodobnie zapobiega rozwojowi raka jelita
grubego
- Oczyszcza organizm i chroni przed toksycznym
wpływem środowiska
- Stanowi bogactwo witamin (PP, biotyny, B6,
kwasu foliowego)
- Wspomaga i łagodzi leczenie trądziku (tonik,
woda do przemywania twarzy)
- Wpływa korzystnie na szkliwo, zapobiega
próchnicy
- Zapobiega i leczy alergie, AZS i astmę
Kryształy
japońskie – WAŻNE zasady hodowli
Fundamentalną
rzeczą jest używanie niemetalowych przedmiotów! Kontakt kryształów
japońskich z metalem (zwłaszcza aluminium) powoduje, że kryształki przestają się
namnażać i kolonia obumiera. Ponadto między kolonią a metalem może zajść
reakcja chemiczna – efektem jej może być kumulacja metalu w organizmie. Używamy
drewnianych, szklanych i plastikowych durszlaków, słoików i łyżeczek. Pojemnik
czy słoik, w którym namnażamy kryształki nie może być zakręcony. Podczas
fermentacji wydziela się dwutlenek węgla, który może rozsadzić naczynie! Poza
tym kolonia potrzebuje tlenu do prawidłowego rozwoju. Do ''podkarmienia''
używamy suszonych owoców (rodzynek, fig, moreli, daktyli), które należy
wymieniać mniej więcej co tydzień. Brak cukru i/lub owoców spowoduje obumarcie
kolonii. Ja osobiście zastanawiałam się nad optymalną ilością cukru, aby potem
nie wypijać go wraz kefirem. Wodę zlewam co 24 h i używam 4 łyżeczki
cukru. Kryształków też mam sporo w słoiku wiec zdążą go przerobić:) W wielu przepisach jest napisane 2-3 łyżki
kryształków na 1 l wody. Moja hodowla jest o wiele większa i kefirek jest
intensywny i smaczny. Niektórzy twierdzą, ze smakuje jak bezalkoholowy
szampan... piłam szampana wielokrotnie i tego mi akurat nie przypomina:) Dla
mnie jest to bardziej smak wody kokosowej (szczególnie kiedy używam cukru
kokosowego). Po zlaniu ''kefiru'' dodaje cytrynę lub inne owoce i napój jest
bardzo ożywczy i smaczny.
Kryształy
japońskie – hodowla krok po kroku
- Kryształy japońskie umieszczamy w plastikowym
durszlaku
- Następnie przepłukujemy je pod strumieniem
zimnej wody
- Do słoika nalewamy wodę i rozpuszczamy w niej
cukier - około 4 łyżeczek (wody można dopełnić później)
- Umieszczamy kryształy w słoiku (ja mam ich całkiem
sporo, ale można podzielić na kilka słoików jeśli jest więcej chętnych do
picia)
- Do wody dorzucamy ok. 6 rodzynek (lub 2 suszone
morele lub figi)
- Słoik przykrywamy gazą, zabezpieczamy gumką
recepturką
- Słoik odstawiamy w ciepłe miejsce na 24-48 h (u
mnie stoi zwyczajnie w kuchni)
- Następnie odcedzamy kryształki na plastikowym
durszlaku
- Gotowy wodny kefir nadaje się do wypicia od
razu (świeżość zachowuje do 24 h)
- Wszystkie czynności powtarzamy
Kefir wodny - gotowy do zlania (tu użyłam zwykłego cukru)
Kryształy japońskie
Zalewa z cukrem kokosowym
Na zdrowie!